|
11 lat temu |
A propopo...
Medialny show |
A propopo...
Medialny show mec. Rogalskiego: Publicznie przeprasza za to, że kiedyś uważał zamach w Smoleńsku za jedną z hipotez!
http://www.fronda.pl/a/medialny-show-mec-rogalskiego-publicznie-przeprasza-za-to-ze-kiedys-uwazal-zamach-w-smolensku-za-jedna-z-hipotez,27973.html
Pozdrawiam.Ursa Minor |
|
R.Rogalski rzecznikiem komisji Millera? "Stawiam na zasadniczą winę po stronie polskiej" |
|
|
11 lat temu |
Droga contesso, |
uważam, że to, co zrobił pan "mecenas" to jego zawodowe samobójstwo. Ale niekoniecznie POlityczne. Skłaniam się ku zdaniu, że dla doraźnych profitów zgodził się odegrać taką rolę, by zostać wynagrodzonym intratną posadą np. sędziego, a potem może podsekretarza stanu czy nawet wiceministra? Kto wie? Niestety, historia kołem się toczy i być może herr tusk nie zdąży niczym nagrodzić pana prawnika? A to byłoby bolesne. Niemniej uważam, że to zwykły farbowany POlak i tyle. Pozdrawiam. |
|
R.Rogalski rzecznikiem komisji Millera? "Stawiam na zasadniczą winę po stronie polskiej" |
|
|
11 lat temu |
TŁ |
A ja czuje że paluchy maczał Romuś Giertych,by Rogalski zmienił zdanie,pewnie zaproponował wariant nie do odrzucenia.
Tu miałeś racje,wyPOwiadanie się na temat klijenta,PO rezygnacji,obojętnie kto zrezygnował,to jest złamanie zasad,i pewnych norm w tym zawodzie,
I to mi wystarczy,by POwiedzieć że został zwerbowany,tylko czy przed,czy już PO.
Pozdrawiam |
|
Papuga w lasku |
|
|
11 lat temu |
kiedyś dawni młodzi mawiali,dał ciała ,ano dał mecenasik |
gość z drogi
i wstyd i przykro ....
kariera,czy coś innego...nie ważne ,co
on po prostu złażnił się okrutnie....czerwona kartka dla malutkiego mecenasika,malutkiego
duchem,by było jasne
pozdrowienia a dla Autora 10 |
|
Papuga w lasku |
|
|
11 lat temu |
jwp |
Chyba nie wisiał. Po prostu osiołkowi w żłobie dano... Ale możliwe też, że pokorne cielę dwie matki ssało.
Pozdrawiam |
|
Papuga w lasku |
|
|
11 lat temu |
@miarka |
Odnośnie "cyniczni siewcy", dlatego pisałem o "militarnych sztabowcach" w polityce, programujących nowy porządek.
Tak komunizm jak i faszyzm kontrolują masy wypluwanymi przez propagandę emocjami zamoczonymi w strachu, pędząc masy do rzeźni zbawienia.
Preferujesz faszyzm jako model lepiej opisujący nadchodzące zmiany. Dla mnie te systemy to sposoby (przenikają się), a faszyzm jest etapem do komunizmu, który może być bardziej propagandowo skuteczniejszym sposobem zarządzania. Faszyzm jest bardziej prymitywny, komunizm jest bardziej "nowoczesny", przypomina islam (każdy może zostać wyznawcą, ale bez drogi powrotnej).
Pod koniec przemian największą "korporacją" będzie tajna policja posługująca się (edukacja) propagandą i strachem.
Miejmy nadzieję, że pomogą nam prawa fizyki i naród się odrodzi w społeczeństwie (każda akcja, wywołuje reakcję). Pozdrawiam. Miejmy nadzieję, że "miarka" się przebrała...
Jacek |
|
Rozdziobie nas bankierski bolszewizm... |
|
|
11 lat temu |
@Ossala |
Podaj adres albo współrzędne geograficzne do gps na priva.
Pojutrze nad ranem masz mnie bijącego czołem o paryski bruk, w podzięce...
A jak słońce wzejdzie, peowców na palik nawleczem... albo sth like that... ;)
Pozdrawiam,
Hun |
1 |
Rozczarowanie TV Republika |
|
|
11 lat temu |
@ Alexola |
To tylko pozornie jest szokujące.
Mnie właśnie ten komentarz, choć niby szorstki, jeszcze dobitniej unaocznił brak Seawolfa.
I te zdjęcia, kapitalne, rzeczywiście nad samym morzem. |
0 |
POŻEGNANIE |
|
|
11 lat temu |
syntheticusie... wybacz wscibstwo, ale... |
jakie ty fobie odreagowujesz swoimi atakami na wegetarianizm (oraz boguduchawinnych hindusow)?
ocene hindusow i ich diety zostawmy specom. ja tam mieszkalem jakis czas, wiec wiem o nich i ich kulturze wywstarczajaco duzo by wstrzymac sie od jakichkolwiek opinii - w ten sposob po prostu trudniej wyjsc na glupka.
wegetarianizm moze byc kwestionowany, jesli jest uzywany do osiagania celow politycznych przez manipulowanie ubogimi duchem. nie mozna w zadnym wypadku krytykowac go jednak a priori.
osobiscie nie lubie zadnego kaznodziejstwa, ani w strone wege ani na odwyrtke. jednak alchymista nie posunal sie do emisaryzmu. natomiast ty, syntheticusie, jestes jak zadziorny szczeniaczek, kasajacy po kostkach. zgadnij, z kim mi sie latwiej dogadac?
p.s. w swoim zyciu mialem dwa (wieloletnie) okresy zblizone do wegetarianizmu. pierwszy ze wzgledow zdrowotnych - dwa tygodnie diety i z pelnego kalectwa wrocilem do zdrowia. drugi, po prostu mieso mi sie znudzilo. dlaczego okresy nazywam zblizonymi? ano, bo nawet w tym pierwszym, bardziej radykalnym, jadlem nabial, raz na miesiac rybe, a od czasu do czasu kupowalem watrobe (raz na pol roku, czasem czesciej) oraz pare razy zjadlem dreszkowou poliwku u czeszki na rogu. bo mialem ochote, widac i potrzebe tez.
pozdrawiam. |
|
Schabowy z kapustą |
|
|
11 lat temu |
Re: Z jedna roznica |
Powszechnie rozumie się inaczej.
Inny kraj, inny język.
To raz.
Panowie Braun i Maciejewski wysnuli złe wnioski ze złego tłumaczenia. Ja pisałem - zabawne. Nie znają jezyka.
To jeszcze można wybaczyć, chociaż...
A jak podobają Ci się templariusze w XV wieku?
Naprawdę, polecam wywiad, całość. :)
PS. Nie "czepiałbym" się Coryllusa, zazwyczaj co najwyżej się uśmiecham (po cichu i na boku) - ale to mnie przerosło. Plus "promocja".
|
|
Kto bardziej ceni Coryllusa? |
|