|
4 lata temu |
Dyskusja o Żydach jest dla |
Dyskusja o Żydach jest dla niektórych środowisk wygodnym wybiegiem, żeby nie mówić i nie wyciągać praktycznych wniosków co do działań w obecnych warunkach społeczno-politycznych. O Żydach zaś można trąbić w kółko, że są tak potężni, tak wpływowi, że co my biedne żuczki możemy im przeciwstawić.To dopiero filozofia polityczna i życiowa !Jest to taki poręczny schemat przypominający doniesienia o ufoludkach, ale tym bardziej niebezpieczny, że Żydzi, w odróżnieniu od ufoludków, istnieją rzeczywiście. |
0 |
Polska w stanie utajonej wojny |
|
|
4 lata temu |
Wrzutka ? - nie wydaje mi się - |
- jakoś tak się "przypadkiem" składa że co afera to na końcu prawie zawsze jest jakiś "Bagsik czy Gąsiorowski".
Tylko nie chrześcijanie z taką pogardą, profanacją i zajadłością atakują Kościół Katolicki w Polsce i nie są to Muzułmanie bo z nimi żyjemy nawet więcej niż w zgodzie bo w przyjaźni.
Środowiska żydowskie w USA wręcz sami mówią publicznie że będą szargać naszą Polaków godność aż dostaną od nas pieniądze za kaminice które zburzył Hitler. Tu w Sejmie RP mają swoich agentów i przedstawicieli i nimi sterują - to chyba oczywiste.
Są jeszcze jakieś pytania ? - może coś przeinaczyłem ? - słucham, - śmiało. Może przypomnieć pochodzenie "niezależnych doradców" Solidarności przy okrągłym stolcu a potem przy władzy, na przykład takiego Geremka, Michnika, Mazowieckiego, Bartoszewskiego ?
Żydo-bolszewia jest tożsama z komunistami, liberałami bo jedno środowisko wzajemnej współpracy i adoracji i mają wspólny cel - zniszczyć Polskę patriotyczną i katolicką.
PS- to nie ja dałem minusa - bardziej zależy mi na dialogu i przytaczaniu faktów choć może różnie je będziemy interpretować tak jak 1945 rok - dla komunistów będzie to "wyzwolenie" Polski a dla mnie druga okupacja połączona z ludobójstwem naszych patriotów. |
9 |
Polska w stanie utajonej wojny |
|
|
4 lata temu |
Holecka nie ujeła by tego lepiej! |
"w ciągłym stanie wojny" to jest umysł "zetJOT" szukający rozumu. |
-4 |
Z notatnika erotumana |
|
|
4 lata temu |
Nie każda edukacja musi zawierać element praktyczny... |
Edukacja seksualna powinna być oddzielona od deprawacji i od ćwiczeń praktycznych. Ale jest potrzebna, bo odpowiedzialnie i mądrze prowadzona, uczy szacunku do drugiego człowieka, miłości i odpowiedzialności. Może nazwa, ze względu na wciskanie się lewackich "sex edukatorów", stała się już kontrowersyjna, ale przecież taką edukację prowadzi od lat Kościół w formie kursów przedmałżeńskich. Z jednej strony człowiek powinien znać swoje ciało i swoją płciowość, żeby móc ją przeżywać odpowiedzialnie. I tu potrzebna jest rzetelna wiedza. A praktyka dopiero po ślubie. Tyle, że lewacka idea edukacji seksualnej taką wiedzę wyklucza, wyśmiewając choćby zasady wynikające z kalendarzyka małżeńskiego czy naprotechnologii. I tu lewacy chcą wcisnąć swoją edukację z kondomami, aborcją, zmianami partnerów czy ostatecznie z całym bagażem LGBT. I takiej "edukacji" nie potrzebujemy i nie chcemy.Jako elektryk, uczę między innymi o przyczynach, skutkach i zapobieganiu porażeniom elektrycznym. Ale przecież nikogo w ramach swojego procesu dydaktycznego nie namawiam do empirycznego sprawdzenia, jak takie porażenie wygląda! Edukacja w tej dziedzinie jest konieczna, ale odpowiedzialna i bez "praktyki". Podobnie uważam jest z edukacją seksualną. |
1 |
Dlaczego nie podpiszę petycji "NIE dla zakazu edukacji seksualnej w Polsce!" |
|
|
4 lata temu |
No i oczywiście to co Pan napisał, |
nie jest sprzeczne z założeniem, że taki, a nie inny ewolucyjny rozwój świadomości człowieka również był celowym zamysłem Stwówcy, a nie kwestią „przypadku”, prawda?Pozdrawiam |
1 |
Reformacja ateizmu - powyborcza refleksja |
|
|
4 lata temu |
Systemowo więc patrząc... |
Systemowo więc patrząc edukacja seksualna jest mordowaniem ludzkości w wymiarze duchowym i cielesnym, odzieraniem godności i sfery intymnej. Spodziewam się, że w pewnym momencie dojdzie do przesilenia i będą się odbywały uliczne rozliczenia tych piewców wolności seksualnej. Żywię też nadzieję, iż służby powołane do pilnowania porządku nie będą gorliwie broniły zboczeńców. |
3 |
Dlaczego nie podpiszę petycji "NIE dla zakazu edukacji seksualnej w Polsce!" |
|
|
4 lata temu |
Zgodzę się tylko częściowo. |
Zgodzę się tylko częściowo.Wspólnotowość jest zaletą tylko do czasu, gdy pojawi się nadmierna ilość jednostek stosujących egoistyczne metody działania. Wtedy ilość fałszywych komunikatów stanie się destrukcyjna dla tej wspólnoty a władza też zacznie realizować egoistyczne cele. Dlatego to nie jest kwestia wyboru jednej odpowiedzi ale ustalenia dokładnych proporcji. |
1 |
Reformacja ateizmu - powyborcza refleksja |
|
|
4 lata temu |
Bardzo ładnie powiedziane, |
Bardzo ładnie powiedziane, Pański model jest bardzo dobry diagnostycznie.Kossecki prawdopodobnie powiedziałby coś na temat homeostatu systemu, który pani Janda z podobnymi sobie jednostkami chce opanować. Właściwie to system wytworzony przez tego typu ludzi posiadał kontrolę nad homeostatem naszego systemu społecznego i tę kontrolę utracił. Tutaj dochodzimy do głównego problemu. Czy chcemy ten homeostat oddać w jedne ręce, czy chcemy sami mieć wpływ? Czy skoncentrować, czy rozproszyć sterowanie.Na to Luhmann odpowie że nasz system jest autopojetyczny, a to oznacza że niezależnie co zrobimy, i tak system będzie stabilizował do pewnego stopnia błędne decyzje, ale jeśli liczba błędów wzrośnie ponad pewną wartość, możemy sobie napytać biedy. |
3 |
Reformacja ateizmu - powyborcza refleksja |
|
|
4 lata temu |
Posługuję się terminami |
Posługuję się terminami używanymi przez Luhmanna i niektórymi terminami Kosseckiego, wiem że w naszym języku to brzmi niefortunnie. Myślałem o innym słowie, ale nic lepszego nie jestem w stanie wymyśleć.Relacje społeczne zwykle dotyczą ról i sieci powiązań oraz statutu jednostki w grupie. To okropnie skomplikowane. Luhmann daje narzędzie które pozwala pominąć te problemy. Ludzie nie są częścią systemów ale są ich środowiskiem. Dzięki temu nie musimy zagłębiać się zbytnio w psychologię, bo interesuje nas komunikacja między systemami wytworzonymi przez dużą ilość interakcji. Możemy zrezygnować z precyzji ale dowiemy się dużo o ogólnej tendencji danego systemu.Jak zwykle coś jest kosztem czegoś, ale decydujemy co jest dla nas ważniejsze. |
0 |
Reformacja ateizmu - powyborcza refleksja |
|
|
4 lata temu |
zetjot |
Pozwolę się z Panem nie zgodzić. To nie zagmatwanie ale uproszczenie.Na tym polega geniusz Luhmanna, że znalazł najprostszy jak na razie komponent systemu społecznego - pojedynczy komunikat. Media komunikacji to kanały łączności pomiędzy systemami. Skomplikowane są tylko relacje pomiędzy nimi. Aby łatwiej było je obserwować budujemy model. To nie znaczy że relacje społeczne zachodzą w pięciowymiarowej przestrzeni, ale model który pozwala nam je zrozumieć wymaga koncepcji przestrzennej. wtedy nie potrzebujemy długiego opisu, tylko zakreślamy przestrzenie w których komunikacja ma miejsce, takie w których chciałaby udawać ze nie ma miejsca i takie gdzie jej zabrakło. Ten model bardzo dobrze sprawdza się gdy obserwujemy sposób komunikacji osoby, która przygotowuje się do defraudacji pieniędzy i postępuje bardzo ostrożnie. Oczywiście ten model to tylko narzędzie, ma swoje wady i zalety. Pański sposób opisu też jest narzędziem i też pełni swoją rolę. Co do triady prawda, miłość, wolność. Prawda i miłość są mediami komunikacji, natomiast wolność to innymi słowy wielkość przestrzeni w której możemy je stosować. Nie pisałem o Mazurowskim wzorcu systemu, żeby jeszcze bardziej nie komplikować.To oczywiście tylko moja wykładnia, niestety nie możemy spytać Luhmanna ani Kosseckiego. |
1 |
Reformacja ateizmu - powyborcza refleksja |
|