Jaka premier, taki zamach...
Pani premier Kopacz ponoć cudem uniknęła śmierci. Ukraińskie służby odnalazły podczas jej wizyty na trasie delegacji ukryty granatnik RPG-26.
Ciekawe, po co niby Rosjanie mieli by organizować zamach na kogoś, kto posłusznie przekopał w Smoleńsku ziemię na metr w dół i potwoerdził, że nasi lekarze brali udział w sekcjach zwłok ofiar zamach smoleńskiego? Co innego, gdyby jechał tam Prezydent Duda lub premier polskiego rządu wybranego po wyborach 25 października... No, chyba, że zamierzają zlikwidować niewygodnych świadków.
Za Niezalezna.pl i Interia.pl
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 440 odsłon
Komentarze
Na bezrypiu
26 Września, 2015 - 17:18
Jak to się żeka, na bezrybiu i rak ryba, więc jak nie ma komu, głębinowa Kopaczkowa, też nadawałaby się do przyrypania z granatnika. :-) :-)
Bądź zawsze lojalny wobec Ojczyzny , wobec rządu tylko wtedy , gdy na to zasługuje . Mark Twain