"Czyściciele" prezydenckich apartamentów...

Obrazek użytkownika maciej1965
Grafika komputerowa

Rezydencje prezydenckie Promnik oraz Klarysew zostały w ostatnich dniach prezydentury Bronisława Komorowskiego oczyszczone z mebli. Wszystko, co stanowiło jakąkolwiek wartość zostało "zezłomowane" i wywiezione w nieznanym kierunku. Zostały gołe ściany.

Ciekawe, jak teraz będą przyjmowały hotele Komorowskiego? Czy przypadkiem na wszelki wypadek, nie przykręcą mebli do podłogi?

Za ]]>Niezalezna.pl]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (2 głosy)

Komentarze

Ja myślałam kiedyś, że po Wałęsie i Kwachu będzie koniec prezydenckich jaj....

Pozdrawiam.

Vote up!
3
Vote down!
0

contessa

___________

"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński

 

 

#1499235