Wczoraj wszedł w życie Traktat Lizboński.
Oznacza to, że od wczoraj żyjemy w innym, nowym państwie, w państwie pod nazwą Unia Europejska.
A nasze media milczą.
Gdzie się podziała ta euforia, ta radość tych medialnych owieczek, podnieconych i oburzonych tą drogą pod prąd Prezydenta Polski.
Ileż było wtedy wrzasku, jakie larum przeciągało się codziennie na wizji i fonii, larum klakierów eurosojuzu...