Słudzy złego w desperacji

Sączą jad jak żmije, w ataku desperacji

Myślą że Naród wystraszą ,oddadzą nacji

Tej ze wschodu , zachodu, czy może Jordanu

Bo wśród nich przeważają tacy z tego planu

Polska się zbudziła i choć jest w odbudowie

Wrogowi, obcej nacji zawsze jedno powie

Wara od Boskich wartości wszelcy judasze

My jesteśmy z Bogiem i Tu wszystko jest nasze

Oddał Bóg nam wiele co nam zawłaszczyli

Wszelcy złodzieje co się pracą nie hańbili

Dziś ponownie łby podnoszą w swej pazerności

Myślą że im pozwolimy ranić do kości

Wielu Polaków myśli, wie co wami rządzi

Choć są też naiwni, skoro zła nie chce sądzić

Osądzanie to grzech, gdy kieruje nami złość

Ale jest wartością , kiedy mamy złości dość