Jest straszno, a nawet śmieszno, czyli wielkie oburzenie pana Donalda...

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

...i ja się wcale panu Donaldowi nie dziwię!

Od ponad sześciu lat coś, co oficjalnie nazywa się rządem, dokłada wszelkich starań, żeby Polacy masowo wyjeżdżali z Polski w poszukiwaniu pracy i normalnego życia, a tu jakiś pożal się Boże Angol będzie psy wieszał na naszych rodakach zamieszkujących wyspy...

No tak się nie godzi!

Czy człowiek zwany premierem rządu w Polsce wiesza psy na zarobkowej emigracji z wysp do Polski???!!!

No nie wiesza!!

Jak wiadomo, pan Donald sumiennie służy polskim interesom, zwłaszcza zmniejszaniu zaludnienia w naszym kraju, zatem jego wielkie oburzenie nie dziwi, bo "nagonka" na polskich imigrantów może spowodować, że ci przestaną wyjeżdżać z Polski i złośliwie zaczną się domagać pracy w Polsce...

I tu jest problem, bo pan Donald zajęty jest ważniejszymi dla Polski sprawami - wszak Polska w budowie o ile wiem nieustannie jest i ktoś musi tym zarządzać!

Poza tym nasz bohaterski wódz rozpoczął dziś nową wojnę, tym razem z pijakami za kierownicami, a to jak wiadomo wymaga wielkiego zaangażowania i wielkiego intelektu - z czego pan Donald słynie w całej galaktyce.

I gdyby komuś umknęło, pan Donald wciąż nie zakończył demokratyzacji kraju, a słowa Camerona uświadomiły jedynie - za pomocą konferencji prasowej pana Donalda - że największy wróg Polski w niej przebywa i jątrzy.

No oczywiście, że chodzi o PiS!

Wielu Polaków do dziś nie wiedziało, że partia rządząca wyspami i PiS, to jedna i ta sama, wroga Polsce klika! pan Donald podczas konferencji raczył przypomnieć narodowi - co prawda nie wdając się szczegóły - że to nie pierwszy wrogi wobec Polski wyskok PiSu będącego w zmowie z frakcją EKR...

Tak więc zaczął się nowy, z pewnością spektakularny rok i wszystko wróciło do normy.

Polska w budowie, ale na szczęście dla nas wszystkich, wróg jest wciąż ten sam - znany, zidentyfikowany. Nazywa się PiS...

Pozostaje teraz czekać na anonimowych świadków, do których lada dzień dotrze GW, którzy zaświadczą, że pijani kierowcy, którzy w ostatnich dniach doprowadzili do tragedii na drogach, to ludzie powiązani z PiS.

Nawet jeśli nie aktywnie, to przynajmniej pośrednio, o czym świadczyć będą przykłady narzekania przez nich na to, co dzieje się w Polsce.

Wiadomo przecież, że każdy, kto narzeka na spektakularne sukcesy pana Donalda, to PiSowiec...

Przyznać jednak trzeba, że tak wyrazistego PiSowca jak David Cameron pominąć milczeniem nie można.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/tusk-slowa-camerona-o-polakach-niestosowne/061q2

Brak głosów